Bardzo nie lubię uczyć innych, jak „powinno się” mówić, co jest „piękne” i co jest „wymagane”. (Odzywa się moja wewnętrzna buntowniczka 😊) I tu niepopularne podejście: uważam, że język jest dla ludzi, a nie ludzie dla języka. Dla mnie piękne jest to, że język się rozwija i powstają nowe, aktualne formy (np. w postaci słownika neutratywów) :) Lubię autentyczność w głosie i w mowie.
🟢Czy ludzie popełniają błędy? TAK
🟢Czy to oznacza niedbałość? NIEKONIECZNIE :)
Miałam pacjentów, którzy kochali swoje reranie (nieprawidłowa realizacja głoski /r/) i nie uważali tego za dysfunkcję, wręcz przeciwnie, za atut :) to samo z innymi cechami głosu i mowy, uznawanymi za „niestandardowe”. Coraz bardziej dojrzewam do tego, że pojęcie „zdrowo brzmiejącego głosu” i „doskonałego wysławiania się” może być względne. Logopedzi (i nie tylko!) ciekawa jestem Waszych opinii 😊
To, co chcę pokazać o głosie i mowie:
✅ Nic nie musisz, możesz 😊
✅ Wspaniale jest mieć zdrowy, dźwięczny, bezwysiłkowy głos i mieć swobodę i łatwość wypowiedzi, dlatego warto na to pracować
✅ Możesz mieć wadę wymowy i pracować w kulturze i sztuce. Jeżeli ktoś ma swobodę i łatwość wypowiedzi, jest popyt na jego/jej głos i to, co ma do powiedzenia- czemu nie?
✅ Nie pozwól nikomu wyśmiewać Twojego sposobu mówienia. Dojrzały, świadomy i kompetentny pedagog powie Ci co możesz zrobić, aby mówiło Ci się lepiej, uświadomi Ci niedoskonałości bez wywyższania się.
✅ Nad głosem, mową, umiejętnościami wysławiania się możesz pracować w każdym wieku i czasie. „Predyspozycje”, „talent”, „x-factor”, czy inne banialuki zostawmy telewizji 🤷♀️
Ania
Comments